Zawody kulturystyczne, organizowane przez International Federation od Body Builders pojawiają się systematycznie już od 1965 roku. Przed nami kolejna odsłona, a fani kulturystyki już zacierają ręce, myśląc o tegorocznej edycji zwodów Mr. Olympia. 4 dni w połowie września będą przeznaczone na oglądanie transmisji i dopingowanie swoim ulubieńcom. Kto w tym roku opuści Las Vegas z nagrodą, o której marzą wszyscy body builderzy? Za niespełna dziewięć tygodni wszystko będzie już pewne!
Przygotowania do zawodów
Restrykcyjna dieta, treningi, które stają się całym życiem, a także odpowiednia suplementacja już od dłuższego czasu króluje w życiu naszych zawodników. Ciągłe pokonywanie swoich słabości i starania, aby w tym roku stanąć jeszcze wyżej na podium – te myśli ciągle pojawiają się w głowach naszych sylwetkowych budowniczych.
W tym samym czasie Orlean Hotel & Casino w Las Vegas również staje na głowie, aby sprostać wymaganiom tegorocznych uczestników. Ogromny, 3-gwiazdkowy hotel z własnymi basenami i najlepszą obsługą zachwyci każdego – nie tylko obecnych, ale również tych, którzy będą oglądać transmisję online. Ochrona, pożywienie przygotowywane specjalnie dla zawodników, a także inne niezbędne w trakcie zawodów aspekty muszą być dopięte na ostatni guzik. Czy w tym roku również miejsce będzie zachwycać w każdym detalu?
Ramy, Heath, a może Bonac?
Dyskusje, spekulacje i wyszukiwanie zdjęć aktualnej formy uczestników, którzy starają się nią zaskoczyć w trakcie zawodów. Kto wygra tegoroczne zestawienie? Głosy rozkładają się miedzy trzech panów – Big Ramy’ego (Mamdouh’a Elssbiay), siedmiokrotnego mistrza – Phila Heath’a (nazywanego również Johnym Rambo), a także Williama Bonac’a, dla którego byłaby to pierwsza wygrana.
Po zeszłorocznym zwycięstwie Heath’a, organizatorów zalała fala sprzeciwu – pomimo rozbudowanych i pełnych mięśni, które (o ile można to tak nazwać) wyglądają bardziej naturalnie, niż w przypadku innych zawodników, jego nieperfekcyjny, odstający brzuch budzi kontrowersje. Czy tak powinna wyglądać sylwetka mistrza świata? W tym roku przekonany się, czy zwycięży sylwetka, która jest idealna, czy jednak na niedociągnięcia będzie przymykane oko.
Szansa szansie nierówna
Do września możemy zastanawiać się i spekulować jak w tym roku zakończą się zawody. Mimo dużej ilości zawodników stawka toczy się między trzema konkretnymi osobami. Jednak na pewno każdy z Was ma swoich faworytów. Kto stanie na najwyższym miejscu na podium? Przez te kilka tygodni wiele może się zmienić, a podium wydaje się być już obstawione. Czy obserwujący i komentujący mają rację? Przekonajmy się i sprawdźmy kto może nas jeszcze zaskoczyć!
